NAZYWAM SIĘ
toki
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Przytul Sierściucha
Wita was Toki. Dostałem imię na cześć wioski Tokarnia, w której zostałem znaleziony. Może znacie? Słynie w Polsce z najwyższych palm wielkanocnych. Jestem w Przytul Sierściucha już ponad pół roku i szczerze Wam powiem, znoszę to coraz gorzej. Więcej szczekam i drażnią mnie koledzy w kojcach obok. Ale kiedy przychodzą dziewczyny i biorą mnie na spacer, jestem najszczęśliwszy na świecie. I wtedy nawet łapę im podam, jak poproszą. Tak bardzo chciałbym mieć własny domek, ale ludzie wolą małe pieski, a ja jestem troszkę większy.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: